Strona główna
nr 3(11)/2000


KORZENIE MUZYKI INDOEUROPEJSKIEJ: AJNOWIE

Kultura Ajnów jest jedną z tych, które giną – tak przynajmniej jest z jej autentycznymi przejawami. To co wiadomo o Ajnach i ich kulturze, to raczej krążące wokół sedna sprawy spekulacje aniżeli pewne i udokumentowane sensownymi świadectwami informacje.

Z mogącej liczyć dawniej (XVI w.) około 40 tys. osób populacji Ajnu, do dziś przeżyło ok. 100 czystej krwi Ajnusek i Ajnusów. Rdzenną ziemią Ajnu jest jedna z Wysp Japońskich – Hokkaido, ale są dowody na to, że ongiś żyli oni na rozległym terytorium od płd. Kamczatki, poprzez Archipelag Wysp Kurylskich, Sachalin i Hokkaido, a na regionie Tohoku na wyspie Honshu kończąc. 

Ajnowie na przełomie XIX i XX wieku stanowili antropologiczną sensację: dookoła otoczeni przez ludy o cechach rasy mongoloidalnej, sami przypisywani najczęściej są do rasy kaukaskiej lub
ludów paleoazjatyckich, czyli Eskimosów, Tunguzów, Czukczów, Koriaków, Itelmenów. Wiele elementów kultury przybliża ich do różnych, nawet dość odległych geograficznie ludów: kult czaszek (tu: niedźwiedzich) do ludów indonezyjskich, szamański kult Inau (odpowiednio przygotowany kij do praktyk magicznych) i ornamenty na ubraniach - do ludów arktycznych. Spekulacje dotyczące pochodzenia Ajnów trwają właściwie do dziś i trudno w krótkim tekście przytoczyć różne, często bardzo ciekawe efekty badań. Kultura materialna Ajnów, pomimo tego, że jest pozbawiona cech kultury miejskiej, jest zadziwiająco bogata. Istnieją dziś skanseny na Hokkaido, które w przewrotny, „cepeliowski” sposób utrzymują elementy tej kultury przy życiu na modłę „rozrywkową”.

Kultura muzyczna Ajnu jest ściśle powiązana z ustną, literacką tradycją. Ustny folklor był sklasyfikowany przez naukowców japońskich, rosyjskich i polskich (Bronisława Piłsudskiego – prywatnie brata marszałka Józefa). Piłsudski wyróżnił następujące rodzaje ustnej literatury ajnuskiej:

Istnieje również spora liczba śpiewanych inwokacji (odśpiewywanych np. podczas święta duchów wodnych Marimo-Matsuri), zaklęć szamańskich, przemówień powitalnych i pożegnalnych. Owe utwory były często wykonywane z pomocą instrumentów muzycznych, których Ajnowie mają kilka. Przede wszystkim jest to mukkuri, bardzo przypominający drumlę jakiej używa się od Węgier poprzez Turkmenistan, Mongolię, po kraje Syberii. U Ajnów używano również trzech innych instrumentów strunowych tj. pararajki (nazwa podobno zaczerpnięta od rosyjskiej bałałajki), pięciostrunowe tonkori (tonkoru) i rodzaj skrzypiec, który znamy jedynie z japońskiej nazwy ezo kokyu. Używano także bębna o nazwie kaco. 

Dokumentacja muzyki ajnuskiej jest bardzo uboga. Duże zasługi położył tu wspomniany Bronisław Piłsudski, który nagrał ją na woskowe wałki - jednak do dziś nie zyskały należytego opracowania.

Hubert Napiórski